Składniki:
- 0,5 kostki margaryny Kasia
- 2,5 szklanki mleka
- małe drożdże
- 1 kg mąki
- 1 szklanka cukru
- 1 cukier waniliowy
- 4 jajka (3 żółtka, 1 całe)
- ocet (3 łyżki)
- olej
- 2 ziemniaki
Wykonanie:
- Drożdże zmieszać z cukrem, ugnieść i odstawić. Poczekać jak urosną.
- Do mąki dodać jajka i żółtko, 3/4 szklanki cukru, szczyptę soli i cukier waniliowy.
- Margarynę roztopić (lekko podgrzać na ogniu) i dodać mleko. Wszystko musi być lekko ciepłe)
- Następnie dodajemy do tego drożdże, 3 łyżki octu i długo mieszamy. Ciasto musi się odrywać od rąk. Odstawiamy na chwilę aby urosło.
- Przygotowujemy garnek, wlewamy olej tak, aby racuchy mogły się zatopić - wielkość ustalamy sami - jak dla mnie duża łyżka (w oleju powinny znaleźć się również obrane i pokrojone w "talarki" ziemniaki aby racuchy nie "piły" oleju)
- W trakcie je obracamy.Wyjmujemy jak się zarumienią.
Ja troszkę za długo je przytrzymałam:(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz